Lufthansa: strajk stewardes i stewardów
Kolejny strajk w niemieckich liniach lotniczych Lufthansa. We wrześniu strajkowali piloci, teraz przyszedł czas na strajk stewardes i stewardów. Strajk rozpoczną się 6 listopada (w piątek) i ma potrwać do przyszłego piątku, czyli 13 listopada. Akcja protestacyjna spowodowała odwołaniem tylko w piątek 290 lotów. Pierwszego dnia strajku swoje plany podróży musiało zmienić 37,5 tysiąca pasażerów. Na początku strajk objął również loty długodystansowe (odwołano 15 połączeń międzykontynentalnych). W sobotę związki zawodowe postanowiły ograniczyć strajk do lotów średniodystansowych (obejmujące Niemcy i Europę). Jedyne odwołane połączenie długodystansowe to Duesseldorf – Nowy Jork. Na 8 listopada (niedziela) zapowiedziano przerwę w strajku.
Przyczyny strajku stewardes Lufthansy
Przyczyną jest trwający od dwóch lat spór o umowę zbiorową z pracownikami niemieckiego przewoźnika. Problem stanowią m.in. płace 19 tysięcy pracowników personelu pokładowego i zasady przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Nowo zatrudniani pracownicy dostają gorsze warunki pracy, jeżeli chodzi o przywileje emerytalne w porównaniu do obecnych pracowników przewoźnika. Powodem cięć jest silna konkurencja ze strony przewoźników azjatyckich oraz rosnących w siłę tanich linii lotniczych. Zmusza to niemieckiego giganta do szukania oszczędności oraz rozbudowy własnego sektora tanich linii.
Strajk w Lufthansie także w Monachium
Na początku ze strajku wyłączone było lotnisko w Monachium. Działo się tak ze względu na kończące się jesienne ferie w Bawarii. Jednak już w poniedziałek (9 listopada) również ten port został objęty akcją protestacyjną stewardes i stewardów. Obecnie strajk trwa na lotniskach we Frankfurcie nad Menem, Duesseldorfie i Monachium.